O mnie

O mnie

Maciej Wojciechowski

Swoją drogę z językiem angielskim zaczynałem bardzo dawno temu, jak dobrze pamiętam to w czwartej klasie szkoły podstawowej. Traktowałem język angielski jak każdy inny przedmiot szkolny, nie był dla mnie niczym szczególnym. Nauka języka ograniczała się do wypełniania zadań, trochę jak rozwiązywanie zadań z matematyki. Nie miałem pojęcia, że język angielski może być tak istotną częścią mojego życia. W ten sposób zdawałem z klasy do klasy, nie zależało mi na angielskim, chciałem tylko dostawać dobre oceny.

W liceum zacząłem ćwiczyć Capoeira – brazylijską sztukę walki. Jeździłem na różne warsztaty weekendowe, gdzie zacząłem poznawać ludzi z całego świata, głównie z Niemiec i Brazylii. Po raz pierwszy w życiu poczułem potrzebę nauki angielskiego. Patrzyłem z podziwem (może nawet trochę z zazdrością) na osoby, które swobodnie rozmawiały z obcokrajowcami i postanowiłem, że ja też tak chcę! Od tego momentu nauka angielskiego w szkole stała się czymś innym. Nie zależało mi już tylko na zaliczeniu przedmiotu, chciałem umieć rozmawiać. Zacząłem traktować język angielski jako narzędzie, które poprawi zarówno moje życie towarzyskie, jak i zawodowe w przyszłości. Dostrzegłem, że języki otwierają możliwości.

Po ukończeniu liceum wyjechałem do Opola na studia, ale był to po prostu „niewypał”. Wybór kierunku studiów był nie przemyślany i szybko zrezygnowałem. Pracowałem w call-center, jako dostawca pizzy… i pewnego dnia zdecydowałem się wyjechać do Holandii. Język angielski był mi potrzebny jak nigdy wcześniej. Dzięki niemu udało mi się poprawić moje warunki życia: znalazłem lepszą pracę, mieszkanie i przede wszystkim mogłem funkcjonować w holenderskim społeczeństwie.

Po dwóch latach wróciłem do Opola i stwierdziłem, że jednak studia są potrzebne. Tutaj pojawiło się pytanie: Jaki kierunek? Odpowiedzią był znowu – angielski! Tak trafiłem do Nauczycielskiego Kolegium Językowego w Opolu. Nauka w kolegium zainspirowała mnie do nauczania angielskiego. Już w trakcie studiów zacząłem udzielać tzw. „korepetycji”, odbyłem praktyki w dwóch szkołach. Po ukończeniu studiów, znów wyjechałem za granicę. Tym razem do Norwegii. Bogatszy o nowe doświadczenia, zacząłem uczyć się języka norweskiego. Testowałem na sobie techniki, które poznałem w trakcie studiów, co zawocowało tym, że dzisiaj potrafię się swobodnie komunikować w języku norweskim. W Norwegii prowadziłem prywatne lekcje angielskiego oraz uczyłem dzieci z polskich rodzin w Polskiej Sobotniej Szkole w Moss. W tygodniu pracowałem na magazynie. Czułem jednak, że to nie jest dokładnie to czym chciałbym się zajmować. Dochodziły do mnie sygnały, że w Polsce wiele osób chce się uczyć angielskiego. Postanowiłem wrócić do Polski i zostać nauczycielem na pełen etat. Zatrudniłem się w szkole językowej British School w Stalowej Woli i założyłem swoją własną działalność. W 2019 roku postanowiłem stworzyć swój własny system nauki i skupić się głownie na nauce osób dorosłych.

Jestem nie tylko nauczycielem, ale też ciągle się uczę. Zapisuję się na szkolenia dla nauczycieli, czytam artykuły i książki na temat nauczania dorosłych. Sam biorę udział w kursach innych języków, żeby poznać cały proces uczenia się od strony ucznia, żeby zrozumieć z jakimi trudnościami uczeń musi sobie poradzić. Każdego dnia pomagam osobom dorosłych przezwyciężać barierę językową i uczę języka co jest najlepszą dla mnie lekcją. Oprócz nauki języka (gramatyka, słownictwo… itp.) pokazuję skuteczne techniki, jak uczyć się szybciej i w przyjemny sposób.

Setki osób z moją pomocą dostały lepszą pracę, świetnie radzą sobie na wyjazdach za granicą, nie boją się mówić, bo przezwyciężyły swoją barierę językową. Język angielski otworzył im możliwości, których wcześniej nie mieli. Chciałbyś się porządnie nauczyć angielskiego, ale do końca nie wiesz jak? Brakuje Ci czasu, lub motywacji? Bardzo chętnie pomogę i Tobie!